Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rozrywka

15 września 2017 r.
15:51

Jak wypada Kazimierz Dolny w serialowym hicie? Pierwsze odcinki obejrzało ponad 2 mln widzów

Autor: Zdjęcie autora Damian Drabik
0 12 A A

To może prawdziwy hit jesieni. Pierwsze dwa odcinki kręconego w Kazimierzu Dolnym serialu „W rytmie serca” obejrzało ponad 2,4 mln widzów. Produkcja Telewizji Polsat to jak do tej pory najlepszy debiut tego sezonu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Tak dobry rezultat to bez wątpienia wynik atrakcyjnej mieszanki, na którą złożyły się plejada znakomitych aktorów, intrygujący scenariusz oraz Kazimierz Dolny pełniący rolę malowniczego tła. Nakręcony z dużym rozmachem serial brawurowo łączy wątki miłosne, kryminalne i obyczajowe.

„W rytmie serca” to produkcja z gatunku „procedural”, co oznacza, że każdy odcinek stanowi odrębną, zamkniętą historię. W poszczególnych epizodach zamykać się będą wątki medyczne i kryminalne, w które często zamieszani będą pacjenci miejscowej przychodni.

Głównym bohaterem serialu jest dr Żmuda. Ambitny i uzdolniony chirurg decyduje się dołączyć do Lekarzy Bez Granic i wyruszyć do Afryki po tym, jak jego kariera w Warszawie legła w gruzach. W międzyczasie postanawia odwiedzić rodzinny Kazimierz. Jego powrót na prowincję sprawia, że dotychczas skrywane sekrety miasteczka zaczynają wychodzić na jaw, a sam bohater staje się obiektem westchnień dwóch pięknych kobiet - pielęgniarki Marii i aspirant Weroniki. Niespodziewanie Żmuda otrzymuje również propozycję pracy w miejscowej przychodni. Losy przystojnego chirurga będą spoiwem łączącym poszczególne odcinki. Jego niekonwencjonalne metody leczenia i fakt, że utyka na jedną nogę (choć aktorowi czasem zdarza się o tym zapominać), mogą przywodzić skojarzenia z popularnym doktorem House’em.

Niewątpliwie zaletą i ozdobą „W rytmie serca” są znakomite zdjęcia operatora Jarosława Żamojdy, który w przemyślanych kadrach oddaje nie tylko kluczowe dla produkcji emocje, ale przede wszystkim uroki Kazimierza. Ujęcia miasta w planie totalnym, często z wykorzystaniem dronów, regularnie przeplatają poszczególne sceny, raz ukazując Kazimierz tonący we mgle, innym razem spowity nocą. W rezultacie twórcom udało się podkreślić klimat i piękno tego miejsca, natomiast ujęcia na detale - Rynek, Zamek czy kościół farny, wzmacniają wyjątkowość miasta nad Wisłą.

Nie jest też Kazimierz jedynie pięknym ozdobnikiem serialu, lecz jego równoważnym bohaterem. Twórcy nie obawiają się przenosić akcji z pomieszczeń w plener, dzięki czemu budują wrażenie, że postaci autentycznie żyją w tym mieście: spacerują wieczorami po jego ulicach, bawią się w lokalnych pubach, przecinają Wisłę promem.

Na niektóre fabularne rozwiązania warto jednak spojrzeć z przymrużeniem oka. Pacjentów z Kazimierza nie przewozi się w serialu do szpitala w Puławach lecz w... Jabłonnej, Rynek miasta w kadrach z lotu ptaka świeci pustkami, a posterunek policji przeniesiono z Nadrzecznej do Kamienicy Celejowskiej. Ta ostatnia decyzja może się jednak wydawać uzasadniona. Ta XVII-wieczna budowla, dziś włączona w ramy Muzeum Nadwiślańskiego, przepięknie prezentuje się w serialu.

Ostatecznie produkcja Tadeusza Lampki to lekki serial w sam raz na niedzielny wieczór, oparty na wciągającym motywie miłosnym oraz intrygujących wątkach kryminalnych, z dużą dozą ciepłego humoru. Pięknie wyeksponowany, zachwycający Kazimierz jest jego oczywistym atutem.

W rolach głównych oglądamy Mateusza Damięckiego, Barbarę Kurdej-Szatan, Marię Dębską, Dariusza Troczka i Piotra Fronczewskiego. W kolejnych odcinkach gościnnie będą pojawiać się również takie gwiazdy, jak Zbigniew Zamachowski, Małgorzata Foremniak czy Eryk Lubos.

Trzeci odcinek serialu „W rytmie serca” już 17 września o godz. 20 na antenie Telewizji Polsat.

Pozostałe informacje

Siatkarze z Lublina w dobrym stylu wywalczyli awans do 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin zagra trzeci mecz w tym tygodniu. Tym razem na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn

Po awansie do 1/8 finału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin wraca do ligowych rozgrywek. Marcin Komenda i spółka zagrają w Olsztynie z tamtejszym Indykpolem AZS. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

Zdobywca pierwszego miejsca - zdjęcia "Wawel we mgle" autorstwa Daniela Turbasy
galeria

Tak fotografują mistrzowie. Zabytki uwiecznione na zdjęciach

Znamy wyniki XXIX Międzynarodowego Biennale Fotografii „Zabytki”. Wydarzenie zgromadziło miłośników fotografii z kraju i zagranicy, oferując przestrzeń do ukazania artystycznej wizji dziedzictwa kulturowego.

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Nie do wiary. 72-letnia mieszkanka Puław sądząc, że ratuje swoje oszczędności przed kradzieżą, sama podarowała pieniądze oszustom.

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium